Bartłomiej Pawłowski był zadowolony z punktu wywalczonego przez Lechię Gdańsk w niedzielnej konfrontacji z Ruchem Chorzów, zakończonej remisem 3:3.
– Przed meczem nastawialiśmy się na trzy punkty, ale mecz ułożył się nie po naszej myśli, dlatego uważam, że ten punkt należy uszanować. Każda zdobycz cieszy, a szczególnie taka, gdy to Ruch prowadził, a my goniliśmy wynik – podkreślił dla oficjalnej strony Lechii były piłkarz Widzewa i Malagi.
– Ruch grał bardziej zespołowo, my bardziej indywidualnymi zrywami próbowaliśmy rozerwać ich obronę. Mimo, że gra nie zawsze nam wychodzi, nie można nam odmówić ambicji, wszyscy zasuwają, wszyscy chcą dać z siebie wszystko – podkreślił skrzydłowy gdańskiego zespołu.
– Są pewne trudności, ale czas działa na naszą korzyść, będziemy się coraz mocniej docierać. Wielu dobrych zawodników przychodzi, w ostatnich dniach przyszli piłkarze, którzy strzelają gole, bardzo nam pomagają. I o to chodzi, to dobry prognostyk na przyszłość – dodał Bartłomiej Pawłowski.
Zobacz jak wygrywają nasi Czytelnicy. Zagraj z nami i wygrywaj pieniądze. Załóż konto w William Hill. To jeden z najstarszych i najpopularniejszych bukmacherów z bogatą ofertą i dobrymi kursami.
Add Comment