– Będę grał na takiej pozycji, na jakiej ustawi mnie trener. Nie chciałbym jednak oceniać mojej gry, bo nie ja jestem od tego. Wiadomo raz jest lepiej, raz gorzej, ale od tego są właśnie takie mecze, by te złe czynniki niwelować – stwierdził w rozmowie z oficjalną stroną Pogoni Szczecin, Maksymilian Rogalski.
– Jesteśmy w takim położeniu, że każdy błąd, który popełnimy nasz rywal wykorzystuje i tak było z Lipskiem. My z kolei nie mogliśmy wykorzystać sytuacji, które sobie stworzyliśmy a trochę ich mieliśmy. Łukasz Zwoliński miał kilka sytuacji do strzelenia bramki, gdzie te powinny wpaść. Z takimi drużynami nie można sobie pozwalać na pozostawienie jakiegoś marginesu błędu. Jeżeli jest sytuacja, to trzeba ją wykorzystać i wtedy spotkanie układa się zupełnie inaczej – dodał.
RB Lipsk to drużyna, która, co sezon pnie się coraz wyżej w szczeblach rozgrywkowych ligi niemieckiej. – Lipsk to drużyna dobrze zorganizowana i to tak naprawdę dużo daje – stwierdza urodzony w Częstochowie zawodnik. – U nas jeszcze czasami widać, że czegoś brakuje i to jest największy problem, który musimy poprawić i wiem, że to zrobimy. Wiadomo, że jest to tylko sparing. ale jest to dla nas nauka, że jak drużyna dobrze funkcjonuje, to nie potrzeba nie wiadomo jakich umiejętności, wystarczy biegać, być blisko siebie i to wystarczy w osiągnięciu upragnionego rezultatu – zakończył.
Pogoń Szczecin przegrała na wyjeździe 0:1 z trzecią drużyną 2. Bundesligi – RB Leipzig. Spotkanie zostało rozegrane w niemieckiej miejscowości Grimma, a bramkę na wagę zwycięstwa strzelił kwadrans przed końcem zawodów Tom Nattermann.
________
Zobacz jak wygrywają nasi Czytelnicy. Zagraj z nami i wygrywaj pieniądze. Załóż konto w William Hill. To jeden z najstarszych i najpopularniejszych bukmacherów z bogatą ofertą i dobrymi kursami.
Add Comment