Sergio Ramos efektowną podcinką „a la Panenka” z rzutu karnego rozpoczął strzelecki festiwal Hiszpanów w spotkaniu z Macedonią (5:1) na inaugurację zmagań w eliminacjach Euro 2016.
– Nie planowałem tego, ale jak zobaczyłem, że bramkarz rzuca się już w lewą stronę, zdecydowałem się spróbować. Najważniejszy było jednak zwycięstwo całego zespołu, ale nie wykonanie tego rzutu karnego – przyznał dla dziennika „AS” defensor Realu Madryt.
W kadrze „La Furia Roja” na murawie stadionu Ciutat de Valencia pojawiło się wielu nowych piłkarzy. – Potrzebujemy cierpliwości i pewności siebie, co przyjdzie wszystkim nowym zawodnikom z czasem. Początek był jednak bardzo pozytywny i mamy nadzieję, na kontynuację tej drogi – stwierdził triumfator Ligi Mistrzów z Realem, który już myśli o ligowych derbach z Atletico.
– Fantastyczne, że futbol daje często takie okazje. Przystępujemy do tych derbów z wiarą i zamiarem zrewanżowania się za dwumecz w Superpucharze (1:1 i 0:1 – przyp. red.) – dodał Sergio Ramos.
Add Comment