Eliminacje EURO 2016 już na samym początku przyniosły sporą sensację. W pierwszym spotkaniu grupy A, Czechy niespodziewanie pokonały u siebie Holandię 2:1. Satysfakcji z wyniku nie ukrywał Pavel Vrba. – Jestem podekscytowany i bardzo zadowolony – stwierdził wywiadzie dla UEFA.com.
– To nie było łatwe zwycięstwo, ale w końcu mieliśmy więcej szczęścia. W poprzednich spotkaniach, to naszym przeciwnikom sprzyjało szczęście. Jednak wszystkie cztery towarzyskie spotkania opłaciły nam się, chociaż nie wygraliśmy żadnego – dodał z uśmiechem na twarzy.
– W poprzednich spotkaniach nie graliśmy źle w piłkę, ale nie układało nam się pod względem wyników. Przeciwko Holandii było już inaczej. Nasi zawodnicy grali z maksymalną energią i walczyli do końca. W ten sposób pozbyliśmy się pecha – wyjaśnił 51-latek.
Były szkoleniowiec Viktorii Pilzno mimo zwycięstwa pozostaje realistą. – To wspaniałe uczucie pokonać Holandię, ale jedno zwycięstwo nie zapewni nam awansu. Nie mamy głowy w chmurach, ale trzy punkty są bardzo ważne dla nas. Wysokie zwycięstwo Islandii nad Turcją pokazuje w jak trudnej grupie przyszło nam zagrać – zakończył.
Add Comment