Ostatnie lata Milanu we włoskiej piłce, jak i na arenie międzynarodowej były chude. Kibice mają nadzieję, że zmieni się to pod wodzą Filippo Inzaghiego. Jego niegdyś klubowy kolega, Andrij Szewczenko uważa, iż na początku nie ma co liczyć na cuda.
– Od zawsze wiedziałem, że Inzaghi będzie trenerem. Po prostu posiada talent do takiej roli. Nawet jako zawodnik był bardzo zainteresowany założeniami taktycznymi. Myślę, że „Pippo” pomoże Milanowi wrócić na właściwe tory, ale nie spodziewałbym się cudów na samym początku – powiedział legendarny ukraiński napastnik.
41-letni Włoch objął stery w drużynie z San Siro po sezonie 2013/2014, kiedy „Rossoneri” zdecydowali się zakończyć współpracę z Clarencem Seedorfem, pod którego wodzą zajęli ostatecznie ósme miejsce w Serie A.
AC Milan ma za sobą bardzo dobry początek sezonu we włoskiej ekstraklasie. Już w pierwszej kolejce zdobył komplet punktów, pokonując u siebie Lazio Rzym 3:1.
Add Comment