Rio Ferdinand nie zawahał się uderzyć w Davida Moyesa, który jego zdaniem swoimi niejasnymi założeniami taktycznymi przyczynił się do tego, iż stracił respekt w oczach zawodników.
– Moyes starał się narzucić swoją wizję taktyczną, ale wydawało się ona zupełnie niejasna, a jasne jest, iż taktyka musi być przejrzysta. Niechcący stworzył negatywny klimat, gdzie za Fergusona zawsze panowała pozytywna atmosfera – wyjaśnił 35-letni defensor.
– Szkot powoli tracił szatnię. Osobiście nie lubiłem grać pod jego wodzą. Czasami nasza taktyka opierała głównie na długich, wysokich zagraniach, czy podaniach na krzyż. To było żenujące – tłumaczył zawodnik Queens Park Rangers.
– Innowacje Moyesa doprowadziły do negatywnych odczuć oraz zamieszania. To działało w drugą stronę. Ustawiał nas w taki sposób, abyśmy nie przegrywali, a my byliśmy przyzwyczajeni do grania po to, aby wygrać – zakończył były reprezentant Anglii.
Add Comment