– Zespół zagrał tak, jak oczekiwaliśmy tego razem z Robertem. Postawiliśmy przed zespołem zadanie, by zagrał tak dobrze, jak do tej pory w lidze – powiedział na łamach oficjalnej strony internetowej Górnika, po meczu pucharowym z Koroną (2:1), trener zabrzańskiej ekipy Józef Dankowski.
– Oczywiście nie myślę tutaj o dwóch wpadkach w meczach z Podbeskidziem i Śląskiem, ale o tych meczach, gdzie graliśmy ofensywnie i strzelaliśmy bramki – dodał.
– To nie ma znaczenia czy gramy z sześcioma zmianami w wyjściowym składzie, bo w Koronie też były zmiany. W szatni nie było mowy o tym, że grają zmiennicy, bo to są pełnowartościowi zawodnicy Górnika, którzy przy organizacji gry na odpowiednim poziomie, w stu procentach powinni podołać zadaniu. Nie tylko w Pucharze Polski, ale także w rozgrywkach ligowych – wyjaśnił Dankowski.
– Pierwsza połowa – śmiem twierdzić – była pod naszą kontrolą. W drugiej połowie Korona zagrała odważniej i my musieliśmy się trochę sprężyć, by wyrównać obraz gry. Cieszymy się, że po dwóch pięknych bramkach ten mecz wygraliśmy – zakończył trener Górnika.
Add Comment