Nawałka: Wyjdziemy na boisko bez lęku

– Niemcy to mistrzowie świata. Z pewnością drużyna, która do perfekcji doprowadziła organizację gry. Pomimo rotacji w składzie wciąż są bardzo groźni. Mamy wielki respekt, ale wyjdziemy na boisko bez lęku – oświadczył Adam Nawałka. W sobotę na Stadionie Narodowym w Warszawie piłkarska reprezentacja Polski zmierzy się w eliminacjach mistrzostw Europy z najlepszą drużyną globu.

– Rywale są znakomici zarówno jeżeli chodzi o atak pozycyjny, jak szybki, są bardzo twardzi w obronie. W tym systemie funkcjonują już od wielu lat. Trener Joachim Loew konsekwentnie stara się go doskonalić. Myślę, że jest to drużyna, która zdecydowanie nie ma wad. Oczywiście jednak przed każdym meczem trzeba szanować przeciwnika, ale i nie odczuwać lęku. W naszym zespole są też zawodnicy prezentujący najwyższą klasę światową. Wierzymy, że progres jaki występuje w organizacji gry przyniesie efekty. I że zarówno mecze z Niemcami, jak i Szkocją, przyniosą nam punkty – prezentował urzędowy optymizm selekcjoner.

Niemcy to jedyna poważna drużyna, z którą biało-czerwoni nigdy nie wygrali. Nawet towarzysko, a cóż jeżeli mówić o spotkaniach o punkty. Byli blisko wygranej rok przed Euro, kiedy prowadzili w Gdańsku 2:1 po golach Roberta Lewandowskiego i Jakuba Błaszczykowskiego z karnego, ale wówczas w ostatnich sekundach poślizgnął się w naszym karnym Jakub Wawrzyniak i wygraną diabli wzięli. Oczywiście warto przypomnieć, że Polacy niejednokrotnie wygrywali z Niemcami. Ale z NRD, a to już inny rozmiar kapelusza.

– Cały czas doskonalimy wariant w ustawieniu 4-4-2. Doskonalimy jednak także ustawienie z trzema obrońcami. Dzisiaj po pierwszym treningu powinniśmy podjąć decyzję w jakim ustawieniu rozpoczniemy spotkanie z Niemcami. Jesteśmy praktycznie po prologu eliminacji. Dlatego wierzymy gorąco, że marsz w górę dopiero rozpoczęliśmy. Z dużym optymizmem i wiarą podchodzimy do tego, że drużyna będzie grała coraz lepiej. Jest wiele czynników decydujących o tym, że Polska jest w tym miejscu, a nie innym. To znaczy tak nisko w hierarchii Jednak ta drużyna już od kilku lat gra w podobnym ustawieniu. Cały czas ewoluuje. Moim zdaniem jest znaczny postęp. Zawodnicy coraz lepiej prezentują się w swoich klubach, co powinno mieć przełożenie na reprezentację – stwierdził Nawałka.

Do tej pory Polacy trzykrotnie wygrywali z aktualnymi mistrzami świata. W 1974 roku z Brazylią 1:0 w Monachium w meczu o trzecie miejsce mundialu. W 1979 na wyjeździe 2:1 z Argentyną. I w 1985 w Chorzowie z Włochami. W tamtych czasach nasi aspirowali jednak do światowej czołówki. Czyli zupełnie inaczej niż teraz. Z Niemcami zremisowaliśmy całkiem niedawno, bo towarzysko na ich boisku w maju. Tamten bezbramkowy rezultat zupełnie jednak nie jest miarodajny, bo oba zespoły wystąpiły w rezerwowych składach. Przede wszystkim dotyczyło to Niemców.

– Organizacja gry wygląda u nich zawsze bardzo podobnie. Było bardzo korzystne, że w maju zagraliśmy z nimi w maju na ich boisku. Mamy po tamtym spotkaniu doświadczenie, że trzeba z nimi zawsze grać bardzo konsekwentnie. Bardzo dużo biegać, ale robić to mądrze. Musi być doskonały plan gry. Do sobotniego spotkania trzeba podejść tak, że wszystko zależy od nas. Kontrolować sytuację. Nie można żyć historią. Trzeba wykorzystać atuty. Nasi zawodnicy prezentują bardzo wysoki poziom. Trzeba funkcjonować jako drużyna. To klucz do powodzenia. Wszystko zaczyna się od wiary. Musi być bardzo mocna. Bardzo ciężko pracowaliśmy nad tym, żeby drużyna wyglądała odpowiednio pod względem organizacji gry. Cała jedenastka decyduje jaki jest końcowy wynik. Jesteśmy dwa dni na zgrupowaniu, ale widać świadomą koncentrację. Zawodnicy czują się bardzo mocni. Zdają sobie sprawę wagę zarówno z wagi meczu z Niemcami jak i tego kilka dni później ze Szkocją.

Gdybym powiedział jak mamy zagrać to strategia nie byłaby aktualna. Bardzo ważna będzie konsekwencja w realizacji planu. Nie martwię się, że Niemcy zagrają tak czy inaczej, że brakuje jednego czy drugiego zawodnika. Zwracamy uwagę na to, czym my dysponujemy – podsumował Nawałka.

Add Comment

Click here to post a comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.