Napastnik reprezentacji Niemiec, Lukas Podolski nie uważa, by kadra narodowa była w kryzysie, mimo słabego początku eliminacji do Euro 2016.
Niemcy, choć niedawno zostali mistrzami świata, zdążyli już przegrać w kwalifikacjach do kolejnego wielkiego turnieju z Polską na wyjeździe (0:2) oraz zremisować 1:1 przed własną publicznością z Irlandią.
– Mogliśmy się spodziewać tego, że media to co się stało będą nazywały kryzysem – stwierdził Podolski. – Oczywiście nie mieliśmy w zamiarze zdobyć zaledwie punkt w dwóch spotkaniach – podkreślił snajper Arsenalu.
– Nie graliśmy w tych meczach źle, ale taki jest futbol. Czegoś nam zabrakło. Sądzę, że nie mam mowy o kryzysie. To prawdopodobnie przemęczenie oraz pech – podsumował Podolski.