Pod koniec września informowaliśmy, że Adrian Mutu niebawem podpisze kontrakt z indyjskim klubem Pune City FC. Tymczasem „La Gazetta dello Sport” informuje, że transfer Mutu został wstrzymany ze względu na problemy z otrzymaniem wizy.
Włoscy dziennikarze twierdzą, że Rumun zjawił się w ambasadzie w Bukareszcie pijany, przez co odmówiono mu wizy. Mutu za pomocą portali społecznościowych zaprzeczył jednak tym doniesieniom.
– Oczywiście, że mam wizę. Transfer do Pune to tylko kwestia biurokratyczna. Nie jestem pewny, czy uda mi się dołączyć do drużyny. Nie ma problemów z Petrolulem, problem leży w Indiach – napisał i dołączył zdjęcie wizy.
Obecnie snajper broni barw Petrolul Ploiesti, gdzie trafił z francuskiego Ajaccio w zimowym oknie transferowym. Jednym z powodów wybrania przez napastnika tego zespołu jest fakt, że działa on we współpracy z Fiorentiną, w której Rumun występował pięć sezonów.