W czwartek Borussia Dortmund pokonała na wyjeździe Galatasaray Stambuł 4:0 (3:0) w meczu trzeciej kolejki grupy D w piłkarskiej Lidze Mistrzów. Po spotkaniu opiekun niemieckiej ekipy, Jurgen Klopp nie ukrywał zadowolenia.
– Nie sądzę, by pomagało nam to, że rywale w Champions League znają nas słabiej niż zespoły z Bundesligi. Byłoby to dziwne, gdyby Anderlecht, Arsenal czy Galatasaray przegrały przez to, że niewiele wiedzą o naszej drużynie – stwierdził Klopp, który w ostatnim okresie musiał głównie tłumaczyć się z porażek swoich podopiecznych.
– Galatasaray jest zespołem, który podobnie jak my, lubi grać otwarty futbol. Tym razem to jednak moi zawodnicy dobrze spisali się w obronie, a rywalom to nie wyszło. Na pewno jednak wynik nie oddaje wysiłku, jaki włożyliśmy w ten występ. Przez 90 minut musieliśmy bardzo uważnie się bronić i mieliśmy trochę szczęścia – zaznaczył.
Po trzech kolejkach Borussia Dortmund zajmuje pierwsze miejsce w grupie D z dorobkiem dziewięciu punktów. Galatasaray ma na koncie jedno „oczko”.