Skrzydłowy Manchesteru United, Angel Di Maria wyznał, że podczas niedzielnych derbów przeciwko City zapomni o tym, że po drugiej stronie będą grali jego przyjaciele z reprezentacji Argentyny.
Piłkarzami The Citizens są Argentyńczycy Pablo Zabaleta, Martin Demichelis oraz Sergio Aguero. Choć cała trójka przyjaźni się z Di Marią to ten ostatni przyznał, że takie rzeczy nie mają znaczenia gdy dochodzi do derbowych meczów.
– Oczywiście przyjaciele są na zawsze i poza murawą będziemy się spotykali i cieszyli życiem. Natomiast inną sprawą jest mecz. Kiedy sędzia użyje gwizdka po raz pierwszy w niedzielnym starciu, ja wymażę na chwilę ze swojego słownika słowo „przyjaciel” – stwierdził Di Maria.
Argentyńczyk przyznał także, że od początku był zdecydowany na transfer do United a odchodząc z Realu Madryt był pewien, że dokonuje słusznego wyboru. – Czerwone Diabły zrobiły wszystko tak jak trzeba, by przekonać mnie do opuszczenia Madrytu. Od początku walczyli o mnie, zajęli się całą papierkową robotą i wpłacili tyle, ile zażądał Real. Nigdy nie było nawet mowy o tym, bym mógł trafić gdzie indziej – podsumował Di Maria.