W ramach 10. kolejki Premier League, Chelsea Londyn pokonała u siebie Queens Park Rangers 2:1 (1:0). Po meczu wypowiedział się Jose Mourinho, który nie ukrywał, że był rozczarowany brakiem dopingu na Stamford Bridge.
– Każdy o tym wie jak bardzo czuję się związany z tym klubem, jak i kibicami. W tej chwili bardzo cieżko gra nam się u siebie, ponieważ mamy wrażenie, jakbyśmy występowali przy pustych trybunach – stwierdził portugalski szkoleniowiec.
– Drużyna chciałaby grać spokojnie, a zarazem komfortowo u siebie na stadionie. Jest to trudne do uzyskania, ponieważ zawodnicy, jak i również kibice powinni tworzyć kolektyw na Stamford Bridge – dodał były trener Interu Mediolan.
– Patrzyłem dzisiaj dookoła i było pusto, ale nie jeśli chodzi o ilość ludzi, bo stadion był pełny. To jest frustrujące – zakończył „The Special One”.