Brytyjski „Daily Star” donosi, że włodarze Liverpoolu nie zamierzają płacić Stevenowi Gerrardowi 180 tysięcy funtów tygodniowo i liczą na to, że ten zdecyduje się na redukcję zarobków, aby związać się nową umowę z „The Reds”.
Ekipa z Merseyside jest skłonna zaproponować byłemu reprezentantowi Anglii dwuletni kontrakt, na mocy którego przez pierwszy sezon inkasowałby 90 tysięcy funtów tygodniowo, z kolei w kolejnym kwota ta byłaby o 30 tysięcy funtów niższa.
Po zakończeniu kontraktu w 2017 roku, Steven Gerrard miałby zostać jednym z trenerów klubu z Anfield Road, albo pełniłby funkcję ambasadora. Wszystko zależy od decyzji 34-latka, który chociażby za oceanem mógłby liczyć na dużo wyższą gażę.
Steven Gerrard to legenda klubu z Liverpoolu. Podczas swojej dotychczasowej kariery wystąpił łącznie w 658. spotkaniach, w których zdobył 169 bramek i zanotował 100 asyst.