Wraz z końcem sezonu wygasa umowa Stevena Gerrarda z Liverpoolem. Anglik może trafić do Major League Soccer, a mianowicie do Toronto FC. Takie informacje podał brytyjski „Daily Express”.
„TFC” już w minionym sezonie dokonali sporej niespodzianki, pozyskując Jermaina Defoe. Anglik najprawdopodobniej wróci na Wyspy Brytyjskie już w styczniu, ale Toronto chciałoby pozyskać kolejnego gracza z Premier League. Wybór miał paść na 34-letniego „Gerro”, któremu drużyna z MLS jest w stanie zaproponować wysokie zarobki.
Steven Gerrard znalazł się na celowniku wielu europejskich drużyn. Ostatnio głośno było o tym, że może trafić do Manchesteru City, gdzie z miłą chęcią zostałby powitany przez Manuela Pellegriniego. Ten ruch jest mało prawdopodobny, gdyż mógłby się narazić kibicom „The Reds”.
Były reprezentant Anglii to prawdziwa ikona Liverpoolu. Podczas swojej dotychczasowej kariery wystąpił łącznie 659. spotkaniach w barwach „The Reds”, w których zdobył 169 bramek i zanotował 100 asyst.