– Co prawda, nie zagram w najbliższych meczach ligowych z powodu czerwonej kartki, więc bardzo się cieszę, że mogłem zagrać w tym sparingu 90 minut – stwierdził w rozmowie z oficjalną stroną Górnika Zabrze Błażej Augustyn.
– Co do przebiegu samego spotkania to długo utrzymywaliśmy się przy piłce, mieliśmy bardzo dużą przewagę. W pierwszej połowie graliśmy trójką w obronie, w drugiej – czterema zawodnikami – dodał.
Następnie Augustyn podsumował mecz. – Przećwiczyliśmy różne ustawienia i sposoby grania, co było nam bardzo potrzebne. W sumie, dobrze nam się grało, zaś rywal był bardzo ambitny i nie ułatwiał nam zadania – zakończył.
W rozegranym na stadionie im. Ernesta Pohla meczu sparingowym Górnik Zabrze pokonał 4:0 (3:0) IV-ligową Przyszłość Ciochowice. Bramki dla biało-niebiesko-czerwonych padły po strzałach Mateusza Zachary, Łukasza Madeja, Bartosza Iwana i Macieja Małkowskiego.