Obrońca Realu Madryt, Marcelo wyznał na łamach hiszpańskiego dziennika „Marca”, że ludzie często są zazdrośni o sukcesy jego kolegi z boiska, Cristiano Ronaldo.
Faworyt do zdobycia kolejnej Złotej Piłki FIFA strzelając dwa gole Eibar w sobotnim meczu ligowym, stał się pierwszym zawodnikiem, który pokonał bramkarzy wszystkich drużyn występujących w najwyższej klasie rozgrywek.
– Wielu ludzi zazdrości Cristiano tego, co osiągnął, tego jak bardzo jest popularny i rozpoznawalny. Ronaldo zawsze jednak ciężko pracuje. To profesjonalista pełną gębą z wielką chęcią, by wciąż pomagać drużynie – ocenił swego kolegę z boiska Marcelo.
Brazylijczyk odniósł się także do słów byłego pomocnika Realu, Xabiego Alonso, który w jednym z wywiadów nazwał Manuela Neuera „najlepszym bramkarzem, z jakim przyszło mu grać w jednej drużynie”. W Hiszpanii uznano to za atak na Ikera Casillasa.
– Każdy ma prawo do własnej opinii. Respektuję zdanie Xabiego. Z mojego punktu widzenia Iker jest najlepszy. Na drugim miejscu stawiam Keylora Navasa a na trzecim Fernando Pacheco – podsumował.