Real Madryt pokonał na wyjeździe FC Basel 1:0 (1:0) w spotkaniu piątej kolejki grupy B piłkarskiej Ligi Mistrzów. Bramkę na wagę zwycięstwa dla Realu Madryt zdobył w 35. minucie Cristiano Ronaldo, który wykorzystał zagranie od Karima Benzemy.
Dzięki zwycięstwu „Los Blancos” zajmują pierwsze miejsce w grupie z dorobkiem piętnastu punktów i są pewni awansu do kolejnej rundy z pierwszego miejsca. FC Basel wciąż znajduje się na drugiej lokacie, mając na koncie sześć „oczek”.
– FC Basel zagrało z dużą intensywnością, szczególnie w drugiej połowie, stawiając wysoki pressing. Mieliśmy trochę pecha przy wykańczaniu akcji, ale mimo wszystko udało się wygrać. Spodziewałem się trudnego pojedynku, gdyż według mnie Szwajcarzy są w świetnej dyspozycji i według mnie będą faworytem odnośnie awansu z grupy – powiedział trener Realu Madryt, Carlo Ancelotti.
– Zapisaliśmy się w historii Ligi Mistrzów. Jestem bardzo zadowolony z rekordu piętnastu zwycięstw z rzędu. Wielka część zasług należy do tych piłkarzy, którzy mają fantastyczny początek sezonu. Teraz będę starał się dokonywać większych roszad, by nasza drużyna nie wypadła z rytmu. Przemęczenie oraz plaga kontuzji to najgorsze co mogłoby nas spotkać – dodał włoski szkoleniowiec.
– Jestem także zadowolony z postawy Keylora Navasa, który dostał swoją szansę i zachował czyste konto. Od zawsze powtarzałem, że mamy w składzie dwóch wybitnych bramkarzy. Nie miał on co prawda zbyt wielu okazji do wykazania się, ale w trakcie całego spotkania zachowywał czujność. Dobrze zagrała cała formacja obrony – zakończył Ancelotti.