Serie A: Typy na 13. kolejkę

Przepraszam. Tylko tak mogę rozpocząć ten tekst po wynikach ostatniej kolejki Serie A. Praktycznie wszystko poszło nie tak jak powinno, a jedynymi pewniakami znów okazali się najmocniejsi czyli Juventus i Roma. Przy obu meczach miałem swoje wątpliwości, które okazały się zupełnie bezpodstawne, gdyż bianconeri i giallorossi wygrali swoje pojedynki. Wyścig po tytuł rozegra się właśnie pomiędzy tymi dwoma ekipami i masowe zgarnianie przez nie punktów nie powinno już nikogo dziwić.

Podczas tej serii gier obiecuję poprawę. Po pierwsze moje typy będą dużo bardziej przemyślane, po drugie niespodzianki powinni trzymać się jak najdalej od „moich” meczów i po trzecie mam nadzieję, że ostatni pobyt we Włoszech sprawił, że nabrałem nowego spojrzenia na pewne sprawy. Wymieniłem opinie z lokalnymi fanami calcio, poznałem zdanie wielu Włochów na temat różnych drużyn i nie pozostaje mi nic innego jak przemienić tę wiedzę na sukces w 13. kolejce.

Co warto rozważyć?

1. CHIEVO WERONA – SS LAZIO: 2 (KURS: 2.10)

INFORMACJE KADROWE:
Trener Stefano Pioli nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Gentilettiego, Cataldiego, Cianiego i Pereirinhi. Co więcej, w spotkaniu z Juventusem żółtą kartkę na wagę zawieszenia otrzymał Lulić i Bośniak nie będzie mógł wystąpić w Weronie. Szkoleniowiec Chievo Rolando Maran również ma swoje zmartwienia. W ekipie gospodarzy nikt nie jest zawieszony, ale urazy wyeliminowały z gry Bottę, Sardo i Hetemaja. Tomasz Kupisz oczywiście nie znajdzie się w kadrze na to spotkanie.

PRZYPUSZCZALNE SKŁADY:
Maran ma przed sobą praktycznie tylko jeden znak zapytania. Nie wiadomo czy na lewym skrzydle wystąpi Birsa, czy też trener oddeleguje do gry Schelotto. Większe szanse na występ ma ten pierwszy zawodnik, ale wiele jeszcze może się zmienić. Po słabym występie przeciwko Juve Miroslav Klose zasiądzie na ławce rezerwowych, a w jego miejsce zagra świetnie spisujący się Djordjevic. Reszta składu nie powinna specjalnie odbiegać o „jedenastki” wystawionej na starcie z mistrzami Włoch.

Chievo-Lazio

STATYSTYKA:
Lazio naprawdę lubi grać z Chievo i rzymianom nie przeszkadza czy te mecze rozgrywane są u siebie czy na wyjeździe. Biancocelesti wygrali cztery z pięciu ostatnich starć z „Latającymi Osłami”. Co ciekawe, ekipa ze stolicy ostatnio straciła punkty w Weronie w 2006 roku. Od tego czasu Lazio zawsze wraca ze Stadio Marcantonio Bentegodi z kompletem punktów.

ANALIZA I TYP:
Lazio ma zdecydowanie silniejszą drużynę od Chievo, a różnicę między oboma zespołami najlepiej pokazuje miejsce w tabeli. Rzymianie uplasowali się na szóstej pozycji w zestawieniu, po tym jak uzbierali na swoim koncie 21 punktów. Werończycy znajdują się w strefie spadkowej z zaledwie dziewięcioma zdobytymi „oczkami”. Co ciekawe, Chievo nie przegrało meczu od trzech spotkań, ale ta passa skończy się w sobotę. Radzę Wam postawić na podrażnionych ostatnimi wynikami gości. Trzecia strata punktów z rzędu nie może się Lazio przydarzyć.

2. AS ROMA – INTER MEDIOLAN: 1 (KURS: 1.75)

INFORMACJE KADROWE:
W Romie szpital powoli pustoszeje, ale ciągle ma kilku pacjentów. O występie w meczu z Interem zapomnieć mogą Balzaretti, Castan, Curci, Yanga-Mbiwa, Maicon i Paredes. Trener Rudi Garcia może się cieszyć, gdyż żaden z jego graczy nie jest zawieszony. Jeszcze większe powody do radości ma Roberto Mancini. Nowy-stary szkoleniowiec nerazzurri nie będzie mógł skorzystać tylko z usług Jonathana.

PRZYPUSZCZALNE SKŁADY:
Linia obrony giallorossi nikogo raczej nie zdziwi. Od prawej zagrają Torosidis, Manolas, Astori i Cole, który ma większe szanse na grę niż Holebas. W środku pola najpewniej zobaczymy De Rossiego z Pjaniciem i Nainggolanem, a w ataku Tottiemu i Gervinho towarzyszyć będzie znajdujący się w świetnej formie Ljajić. W zespole Interu Mancini postawi na atak. W przedzie zobaczymy parę Palacio – Icardi, która będzie wspomagana Kovaciciem. Za destrukcję odpowiadać ma Medel przy pomocy Guarina i Kuzmanovicia.

Roma-Inter

STATYSTYKA:
AS Roma wygrała pięć z dziesięciu ostatnich oficjalnych starć z Interem, cztery razy padł remis, a mediolańczycy tylko raz mieli okazję do świętowania zwycięstwa. Ostatnio nerazzurri wygrali z Wilkami w lecie tego roku podczas towarzyskiego turnieju w Stanach Zjednoczonych, ale ten mecz nie powinien być brany pod uwagę w naszych rozważaniach.

ANALIZA I TYP:
Roberto Mancini pracuje w Interze niecałe dwa tygodnie, a już musi udać się na jeden z najcięższych wyjazdów w lidze. Goście przystąpią do tego meczu z lepszą sytuacją kadrową, ale to Roma ma zdecydowanie mocniejszy zespół i jakość jest po stronie rzymian. Giallorossi będą na pewno chcieli zmazać plamę z środku tygodnia kiedy to dali sobie wyrwać zwycięstwo w doliczonym czasie gry przez CSKA Moskwa. Dwa dni później Inter rozegrał swój mecz w Lidze Europy i trener Mancini będzie musiał wziąć pod uwagę zmęczenie swych podopiecznych. Moim zdaniem Inter wróci do stolicy Lombardii bez punktów.

3. AC MILAN – UDINESE CALCIO: 1 (KURS: 1.62)

INFORMACJE KADROWE:
Trener Filippo Inzaghi ma trzy problemy przed zbliżającym się meczem z Udinese. Te kłopoty to De Jong, Abate i Alex, czyli trzech graczy którzy najprawdopodobniej nie zagrają z powodu urazów. Szkoleniowiec gości Andrea Stamaccioni również nie ma do swojej dyspozycji pełnej kadry. Kontuzji ciągle nie wyleczyli Riera, Silva i Muriel.

PRZYPUSZCZALNE SKŁADY:
Wyżej wymienione urazy w zespole Milanu spowodują, że na murawie powinniśmy zobaczyć Bonerę, Essiena i Mexesa, a to dość poważne osłabienia. Ciągle nie wiadomo czy Inzaghi zdecyduje się postawić na Torresa w ataku, czy też w końcu szanse gry dostanie Pazzini. Ponadto spotkanie na ławce rezerwowych powinien rozpocząć Honda. Trener Stramaccioni ma praktycznie gotowy skład i musi tylko podjąć decyzję co do obsady prawej obrony. O miejsce na murawie walczą ze sobą Widmer i Pasquale. Paweł Bochniewicz najpewniej znajdzie się poza kadrą meczową.

Milan-Udinese

STATYSTYKA:
Udinese w ostatnim czasie nie może narzekać na potyczki z Milanem. Ekipa z północno-wschodnich Włoch wygrała trzy z pięciu starć, a dwa zwycięstwa przypadły w udziale rossoneri. Zebrette wygrali w poprzednim sezonie i na Stadio Friuli i na San Siro.

ANALIZA I TYP:
Nawet najstarsi górale nie pamiętają kiedy ostatnio Milan wygrał spotkanie w Serie A. W ostatnich pięciu meczach Il Diavolo zdobył cztery punkty dzięki czterem remisom i jednej porażce. Ta passa musi się jednak kiedyś skończyć, a domowy pojedynek z Udinese jest ku temu doskonałą okazją. Ekipa z Udine nie gra już tak dobrze jak na początku sezonu i również masowo traci punkty. Ostatnie remisy z Palermo i Chievo chluby klubowi nie przyniosły i szczerze mówiąc nie spodziewam się zmiany trendu w nadchodzącej kolejce. Radzę Wam postawić na AC Milan, który w końcu się przełamie.

Nad czym można pomyśleć?

4. CAGLIARI CALCIO – FIORENTINA: 2 (KURS: 2.20)

Jeśli ktoś może mówić o bardzo słabej grze i wynikach poniżej oczekiwań jest to Fiorentina. Podopieczni Vincenzo Montelli zdobyli zaledwie 16 punktów i okupują dziesiątą pozycję w zestawieniu. Cagliari Zdenka Zemana również nie imponuje formą, ale potrafi zaskoczyć faworyzowanych rywali. Sardyńczycy urwali punkty Napoli, zremisowali z Milanem i pokonali Inter, ale uplasowali się na dopiero 16. pozycji w stawce.

W ostatniej kolejce Fiorentina pokonała na wyjeździe Hellas Werona 2:1 i traktuje to jako zwiastun lepszych czasów dla „Fiołków”. Do składu Violi wrócił Mario Gomez, a linia pomocy wygląda co najmniej okazale. Liczne problemy kadrowe Cagliari również powinny pomóc gościom w odniesieniu drugiego zwycięstwa z rzędu w lidze.