W rewanżowym meczu 1/16 finału Pucharu Króla drużyna Realu Madryt ponownie pokonała niżej notowany klub Cornella i awansowała do kolejnej rundy.
W pierwszym spotkaniu Królewscy na boisku rywala zwyciężyli 4:1 i jasnym stało się, że rewanż będzie formalnością.
Trener Carlo Ancelotti pozwolił sobie na spore roszady w składzie, stawiając m. in. w bramce na Pacheco czy w pomocy na duet Sami Khedira, Asier Illarramendi.
Real nie dał najmniejszych szans rywalowi i wygrał u siebie 5:0, dwa gole strzelił James Rodriguez, raz trafił do siatki Isco a w drugiej połowie bramkę samobójczą strzelił Lopez.
Piąty gol dla Królewskich jest warty do odnotowania z tego względu, iż jego autorem był powracający po kilku miesiącach walki z kontuzją do gry Jese Rodriguez. Hiszpan jest wielką nadzieję Realu, wielu ekspertów wróży mu świetlaną przyszłość porównując już teraz do takich legend jak Raul Gonzalez.
Przeciwnikiem Los Blancos w 1/8 finału Pucharu Króla będzie triumfator starcia pomiędzy L’Hospitalet a Atletico Madryt.
***
Real Madryt – Cornella 5:0 (3:0)
1:0 James 16
2:0 Isco 32
3:0 James 33
4:0 Lopez 60 (sam)
5:0 Jese 77
Pierwszy mecz: 4:1, awans: REAL