– My nie musimy się niczego obawiać, bo prezentujemy dobrą formę i wystarczy, że zrobimy swoje. Przed nami jeszcze trzy mecze i chcemy powiększyć przewagę nad rywalami – powiedział przed meczem z Górnikiem Zabrze Inaki Astiz cytowany przez oficjalną stronę stołecznego klubu.
– Przede wszystkim podchodzimy do Górnika z szacunkiem. To trudna drużyna, gdy gra u siebie, ale oczywiście musimy myśleć przede wszystkim o sobie. Ostatnio dwa razy tam wygraliśmy i z takim nastawieniem jedziemy na mecz jutro – dodał piłkarz Legii.
– Każda drużyna, grając przeciwko Legii, jest jeszcze bardziej zmotywowana i stara się dać z siebie więcej niż zwykle. My nie musimy się niczego obawiać, bo prezentujemy dobrą formę i wystarczy, że zrobimy swoje. Co prawda nie zagraliśmy najlepiej z Lokeren, ale w poniedziałek przeciwko Cracovii wyglądało to już dużo lepiej. Mamy silny zespół i bardzo mocną ofensywę, która jest w stanie zdobywać bramki i ewentualnie nadrabiać błędy, jakie zdarzają się w obronie. Przed nami jeszcze trzy mecze i chcemy powiększyć przewagę nad rywalami – zapewnił Astiz.
– Na razie nie myślimy o czwartkowym meczu z Trabzonsporem, najważniejsze spotkanie jest jutro. Dopiero potem trener będzie decydował o tym, kto zagra w czwartek o pierwsze miejsce w grupie. Igor Lewczuk bardzo wygląda na treningach, ciężko pracuje i myślę, że gdy dostanie swoją szansę, to na pewno ją wykorzysta. Dobrą formę potwierdził ostatnio w meczu z Bełchatowem – podsumował Astiz.