Trener Barcelony, Luis Enrique przyznał, że obawia się nieco starcia z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów szczególnie, iż do drużyny mistrzów Francji wrócił po kontuzji Zlatan Ibrahimović.
Obie jedenastki spotkają się w środowym starciu Pucharu Europy a stawką będzie pierwsze miejsce w grupie i, teoretycznie, łatwiejszy przeciwnik w fazie play-off.
– PSG wygrało z nami bez Ibrahimovicia. Teraz on wrócił i obawiamy się tego meczu jeszcze bardziej. Wtedy popełniliśmy sporo błędów. Nie możemy sobie w środę na nie pozwolić – stwierdził Luis Enrique.
– Jeśli będziemy w stanie dobrze bronić, to możemy powstrzymać nawet takiego gracza, jakim jest Ibrahimović. Spodziewam się spotkania podobnego do tego, co widzieliśmy we Francji. Musimy kontrolować grę, grać wysoko pressingiem. To jest sposób na to, by choć trochę utrudnić życie PSG – podkreślił trener Blaugrany.