Niedawno informowaliśmy państwa, iż Nani spotkał się z działaczami Sportingu Lizbona i omawiał możliwości powrotu w styczniu do Manchesteru United. Tymczasem włodarze portugalskiego klubu nie chcą skrócić okresu wypożyczenia zawodnika. Oznacza to, że nie wróci na Old Trafford w styczniowym oknie transferowym.
Skrzydłowy wicemistrzów Europy z 2004 roku aktualnie występuje dla stołecznych „Lwów” na zasadzie właśnie wypożyczenia i gra praktycznie w każdym spotkaniu – Wiedziałem, że w United nie będę otrzymywał aż tylu szans, więc musiałem podjąć decyzję, co robić dalej – tłumaczył Nani kilka tygodni temu w rozmowie z krajowymi mediami.
– Byłem na Old Trafford przez siedem lat, więc uznałem, że potrzebuje czasu z dala od tego klubu, by odzyskać swoją pewność siebie. Trener dał mi możliwość tego, bym udał się na wypożyczenie. Cieszę się i uważam, że dobrze zrobiłem – dodał Nani.
Trener Czerwonych Diabłów, Louis van Gaal widząc, że piłkarz jest w dobrej formie, chciałby go ściągnąć wcześniej do Manchesteru.Jednak Ed Woodward dopinając kwestię wypożyczenia Naniego nie zamieścił w umowie klauzuli dającej możliwość przedwczesnego zakończenia wypożyczenia. Każde nowe ustalenia będą wymagać rekompensaty finansowej ze strony angielskiego klubu.