LE: Awans Torino i Club Brugge, grał Glik

Torino pokonało na wyjeździe aż 5:1 FC Kopenhagę w meczu 6. kolejki grupy B Ligi Europy, jednocześnie zapewniając sobie grę w następnej rundzie rozgrywek.

Duńczycy zostali wprost zmiażdżeni przez ekipę z Serie A, w której składzie od początku meczu brylował Kamil Glik. Polski obrońca pozostał na murawie do samego końca, a jego koledzy urządzili sobie ostre strzelanie. Trzeba jednak pamiętać o tym, że FC Kopenhaga od 40 minuty grała w dziewiątkę, po dwóch czerwonych kartkach dla zawodników gospodarzy.

Zwycięstwo Torino dało tej drużynie awans z drugiego miejsca w tabeli grupy B Ligi Europy, włoską drużynę wyprzedzili Belgowie z Club Brugge, którzy pokonali w czwartek 2:1 HJK Helsinki i zapewnili sobie pierwszą pozycję w zestawieniu. W kadrze meczowej nie znalazł się Waldemar Sobota.

***

FC Kopenhaga – Torino 1:5 (1:2)
1:0 Amartey 6
1:1 Martinez 15
1:2 Amauri 42 (karny)
1:3 Martinez 47
1:4 Darmian 49
1:5 Silva 53

***

Club Brugge – HJK Helsinki 2:1 (1:0)
1:0 Gedoz 28 (karny)
1:1 Kandji 51
2:1 Refaelov 88