Pawłowski: Nasza siłą była gra drużynowa

Szkoleniowiec Śląska Wrocław Tadeusz Pawłowski nie ukrywał satysfakcji po piątkowym zwycięstwie nad GKS-em Bełchatów 2:1, które przed zimową przerwą umocniło ekipę z Dolnego Śląska na pozycji wicelidera tabeli T-Mobile Ekstraklasy.

– Nie było zawodnika, który brylował, nasza siłą była gra drużynowa. Podobny mecz był w Bełchatowie, dużo walki, brak bohaterów. Nasi dwaj defensywni zawodnicy – Celeban i Pawelec bardzo dobrze sobie dawali radę i ze Ślusarskim i z Makiem, widać było pewność w ich grze. Na cały zespół rozłożyliśmy dobrą grę – podkreślił Pawłowski dla oficjalnej strony Śląska.

– Jeśli chcemy się liczyć, trzeba wzmocnień. Albo przynajmniej utrzymać to, co się ma. Może trzeba powalczyć w tej lidze o coś więcej. Mamy udany rok za sobą, to jest maksimum, jakie można było wyciągnąć. Wiele meczów wygrywaliśmy w końcówce, a to jest duża różnica, czy zdobywa się trzy punkty, czy jeden – zaznaczył opiekun wrocławian.

– Czekamy optymistycznie na kolejne dni. Spokojnie możemy się przygotowywać, to bardzo ważna, dobra dla nas sytuacja. Trzeba to poukładać, by na wiosnę grać jeszcze lepiej. Mamy taki zamiar – podsumował Tadeusz Pawłowski.