Zadowoleni po wczorajszych typach NBA? Było bardzo dobrze, więc z jeszcze większą przyjemnością zapraszamy na typy na piątek.
[sc:bet365]Golden State Warriors vs Oklahoma City Thunder
Typ: GSW 1,66
Bez dwóch zdań najciekawsze spotkanie tej nocy. W końcu będziemy mogli zobaczyć OKC w pojedynku z naprawdę wymagającym rywalem. Od powrotu do składu Westbrooka i Duranta grają o niebo lepiej. Można się było tego spodziewać. Ci dwaj zawodnicy dają jakość, jakiej nie daje chyba żaden inny duet w NBA. No właśnie duet. Mecze wygrywa jednak drużyna i w tym meczu skłaniam się ku Wojownikom. Są według mnie najmocniejszą ekipą w lidze i nie zmieni mojej opinii na ten temat ostatnia porażka z Miśkami. Fajnie się ich ogląda, grają widowiskowo a zarazem skutecznie i do tego świetnie w defensywie. To głównie zasługa pierwszej piątki, a przede wszystkim Currego i Thompsona. Nie można również zapominać o Igoudali, który daje kapitalne wsparcie z ławki. Warriors są dziś faworytami i mam nadzieję, że potwierdzą to na parkiecie.
[sc:unibet]Chicago Bulls vs New York Knicks
Typ: Chicago Bulls(-12,5) 1,80
Pewnie wszyscy pomyślą, że handi za wysokie. Fakt, jest wysokie, ale możliwe do ugrania. Z gry w ekipie z Nowego Yorku na dzisiejszy mecz wykluczony jest J.R Smith(ból w pięcie), Shumpert oraz Bargniani. Nie są to jednak powody, dla których brałbym tak wysokie handi na Byki. Powód jest inny, przy nazwisku Anthony widnieje dopisek quesionable. Od razu pomyślałem sobie: dlaczego nie spróbować? Przecież Melo to 60% ofensywy całego zespołu. Melo ma dzień, to Knicks próbują walczyć, Melo’a nie ma lub gra poniżej średniej, Knicks automatycznie przestają się liczyć w walce o dobry rezultat. Dziś do tego nie grają w MSG i powinni być tłem dla Bullsów, mimo tego iż występ Rose’a też stoi pod znakiem zapytania. Jest on jednak bardziej prawdopodobny niż Anthony’ego.