Wicemistrzowie Anglii z Liverpoolu są w tym momencie niżej w tabeli od Swansea, ale wyraźnie odzyskali wigor i będą chcieli szybko powrócić na należne im miejsce w tabeli.
Skoro przed świętami wpadło się w dołek, to przed sylwestrem można wyjść na prostą – myślą zapewne kibice Liverpoolu, którzy po kilku nieudanych spotkaniach „The Reds” i bolesnym rozstaniu z Ligią Mistrzów mogą wreszcie cieszyć się z (przynajmniej teoretycznie) nieco łatwiejszego terminarza.
W poprzedniej kolejce Gerrard i spółka wygrali na wyjeździe z Burnley 1:0, a wcześniej w swoim stylu (czyli po dramatycznym meczu i walce do upadłego) zremisowali 2:2 z Arsenalem. Niezależnie jednak od wyników, obserwatorzy są zgodni, że ich forma wreszcie idzie w górę, nawet jeśli osamotnionemu w ataku Raheemowi Sterlingowi trochę brakuje wartościowego wsparcia.
Goście z Walii zajmują w tabeli solidną, ósmą pozycję, jednak w poprzednich tygodniach grali na przemian dobrze i źle – wygrywając i przegrywając mecze. W dwóch ostatnich spotkaniach wreszcie zanotowali jednak kolejne zwycięstwa, minimalnie (po 1:0) pokonując Hull City i Aston Villę.
Liverpoolowi zawsze bardzo dobrze grało się ze Swansea (wygrali 3 ostatnie pojedynki), a dodatkowym dopingiem dla nich będzie fakt, że większość drużyn z czołówki w tej kolejce pogubiła już punkty. „Łabędzie” dla nikogo nie są jednak łatwym przeciwnikiem, więc ostatni w tym roku mecz na Anfield Road zapowiada się intrygująco.
[sc:betano]Liverpool FC – Swansea City, poniedziałek, 29.12.2014, godz. 21.00
Ciekawe kursy w Betano:
Liverpool wygra – 1.77 (zakład z marżą 0%)
Obydwa zespoły strzelą gola – Nie – 2.00
Wynik meczu/Suma goli – 1/poniżej – 4.20
Dokładny wynik – 1:0 – 7.50