Luis Enrique: Moi gracze byli wspaniali

Trener Barcelony, Luis Enrique był zachwycony postawą swoich piłkarzy w wygranym 3:2 meczu z Atletico Madryt. Hiszpan komentując spotkanie 1/4 finału Pucharu Króla nie chciał mówić o kontrowersjach, jakie miały miejsce na murawie.

Na Vicente Calderon w środowy wieczór działo się bardzo wiele. Rojiblancos nie zdołali odrobić strat z pierwszego, przegranego na Camp Nou spotkania 0:1 i odpadli z rozgrywek. Sporo jednak mówiło się po meczu o pracy arbitra a także wyczynach piłkarzy takich jak Arda Turan czy Gabi.

Luis Enrique jednak nie chciał komentować poszczególnych incydentów, a skupił się na pochwaleniu swojego zespołu. – Podobało mi się wszystko w tym spotkaniu, jeśli chodzi o grę mojej ekipy. Szczególnie ciepło przyjąłem odpowiedź zawodników po szybko straconym golu na początku spotkania – powiedział trener Barcy.

– Atletico to niesamowita drużyna i wykonali oni dobrą robotę, wygrywając tytuły we wspaniałym stylu. W środę jednak obu drużynom grało się trudno, choćby ze względu na stan murawy, który był fatalny. Piłka odbijała się od pagórków jak królik – dodał Hiszpan.

– Nie wiem, dlaczego tak było, może to przez pogodę. W każdym razie moi zawodnicy doskonale sobie poradzili w takich warunkach, a druga połowa była w naszym wykonaniu perfekcyjna. Mieliśmy pełną kontrolę nad wydarzeniami – cieszył się Luis Enrique.