Trener Barcelony, Luis Enrique przyznał po meczu z Athletic Bilbao, który jego drużyna wygrała 5:2, że wielkim przywilejem jest dla niego trenowanie największej gwiazdy zespołu, Lionela Messiego.
Argentyńczyk w starciu na San Mames był nie do zatrzymania. Dość powiedzieć, że od początku roku Messi miał czynny udział przy 13 trafieniach Barcelony w lidze.
– To przywilej trenować Leo. Jestem także dumny z pozostałych zawodników. Podczas sezonu są chwile słabsze i lepsze. Ta drużyna, która będzie najbardziej regularna wygra ligę, ale do zakończenia zmagań jeszcze daleka droga – powiedział Enrique.
– Teraz musimy skoncentrować się na tym, by być coraz lepszymi. Nie zapominajmy, że cały czas w tabeli zajmujemy drugie miejsce, nie jesteśmy jeszcze liderem – podkreślił Hiszpan.