Cześć, dzisiaj idę w mój ulubiony typ grania czyli jak się pewnie domyślacie – BTTS 🙂 Mecz na pewno będzie ciekawy, ale czy obie strzelą? Zobaczymy wieczorem, a ja postaram się przybliżyć teraz sytuację obu drużyn.
West Ham – Chelsea / Godzina 20:45 / Typ : BTTS / Kurs : 1,83 / bet365
Dziś dojdzie do trzecich z rzędu derbów w meczach Młotów. Dziś chyba najciekawsze spotkanie w lidze angielskiej – mecz pomiędzy West Hamem a Chelsea zostanie rozegrany na Boleyn Ground. Podejmujący lidera West Ham zajmuje 9. miejsce w ligowej stawce i ewentualna wygrana w razie potknięcia Łabędzi pozwoli im wyprzedzić ich i wskoczyć na 8. pozycję.
Zaczynając od West Hamu jak wspomniałem, są w połowie tabeli. Ostatnie tygodnie nie są dla nich najlepsze, bo od Bożego Narodzenia na 10 meczów wygrali zaledwie jedno. Nie grali z ekipami z najwyższej półki, na pewno bolesna była dla nich ostatnia porażka z Crystal Palace 1:3.
Chelsea ostatnie tygodnie ma bardzo dobre. Pomijając remis z Burnley, wszystko układa się po ich myśli. Zdobyli puchar wygrywając z Tottenhamem 2:0 i nie stracili przewagi punktowej nie rozgrywając meczu. W większości spotkań zdobywali komplet punktów, lecz dziś będzie o to na pewno trudno. Przewagę nad City mają 5 pkt, a rozegrany jeden mecz mniej. Dziś można tę przewagę zwiększyć, ale trzeba się będzie bardzo postarać.
Co do braków obu drużyn niestety w ekipie Młotów zabraknie kontuzjowanego Andy’ego Carolla i Carltona Cole’a, oprócz tego nie zagra Amalfitano – będzie to jego ostatni mecz pauzy. Co do zespołu The Blues, nie zagra kontuzjowany Obi Mikel i wciąż nie może grać Matić.
Jak wiadomo jest to mecz derbowy, a te rządzą się swoimi prawami. Ja tutaj gry 1X2 nie widzę z racji, iż na Chelsea jest po prostu za niski kurs, a na West Ham za wysoki – remisów nie gram z reguły (podobnie jak underów). Natomiast typ na to, że obie drużyny strzelą bramki jest w porządku. West Ham u siebie gra przyzwoicie, czemu zaprzeczać mogą ostatnie tygodnie, ale chociaż strzelają bramki, nie zawsze, ale nie jest to u nich rzadkością. Są groźni w ataku, zwłaszcza gry grają długie piłki na szybkich Sakho czy Valencię. W środku jest Song czy Downing, którzy potrafią rozrzucać grę na boki. Niestety statystyki H2H nie są rozpieszczające bo na 6 ostatnich meczów, przegrali aż czterokrotnie, raz wygrywając i remisując. Co może być in plus tego typu na pewno fakt, że obrona podopiecznych Mou nie jest już takim monolitem jak na Stamford Bridge i na wyjazdach mimo iż strzelili bramek 29 to stracili ich nie mało bo 17. Tu też upatruję szansy dla Młotów, lub po faulu przy lub w polu karnym; Cahill czy Terry lubią tak czasem sprezentować komuś sytuację na gola.
Co do statystyk stricte BTTS w ostatnich meczach miało to miejsce, zaledwie raz na pięć. Gdy spojrzymy na tę statystykę jeśli chodzi o mecze na Boleyn Ground to jest już 3/5 więc nie najgorzej. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli i wejdzie kolejny typ z rzędu 😉
Powodzenia!