Analiza: Nigdy więcej meczy z udziałem Wizards. Za tak marne widowisko, z góry dziękuję. Zagrali fatalnie, całkiem nie tak jak z Pistons. Nie przejmujemy się jednak tym i dziś powracamy z typami.
Na dzisiejszą noc przygotowałem typ ze spotkania drużyn, rywalizujących w konferencji zachodniej. Do Houston w Teksasie, na mecz z Rockets przyjeżdża ekipa z Memphis, czyli Grizzlies. Nie muszę chyba nikogo przekonywać, że jest to zdecydowanie najciekawsze spotkanie tej nocy. Lubię takie spotkania, dają okazję oglądnąć kawałek dobrego basketu (zresztą jak cała liga), przy okazji emocjonując się naszym postawionym typem. Dziś idę w stronę gospodarzy. Czemu? Powodów jest kilka i są one dość oczywiste. Drużyna Miśków, to nie ta sama, co z początku sezonu, dominująca na tablicach, świetnie zbierająca i genialnie broniąca. Teraz wygląda to gorzej. Nie jest może tak tragicznie jak, np. w Blazers, ale widać lekki regres. Może zadyszka sezonem. Atak nigdy nie był mocną stroną Grizz, był wolny i przewidywalny, ale teraz jest już na prawdę denny. Grizz są strasznie przewidywalni, co pokazał ostatni mecz z Jazz. Rockets natomiast są w zdecydowanie lepszej dyspozycji, co prawda wczoraj przegrali w Atlancie, ale po walce. Brakowało Hardena i to było widoczne w ostatniej kwarcie. Dziś „Brodacz” już zagra i jeśli chce dostać statuetkę dla MVP sezonu regularnego, powinien w takich własnie meczach udowadniać swoją wartość.
[sc:bet365] NBA, godz.02:05, Houston Rockets vs Memphis Grizzlies, Typ: Rockets kurs: 1,62