Bohater jednego z najgłośniejszych, zimowych transferów Juan Cuadrado jak na razie nie może się odnaleźć w londyńskiej Chelsea. „Wkrótce pokaże na co go stać” – przekonuje kolega Kolumbijczyka z narodowej reprezentacji, Carlos Bacca, cytowany przez serwis Four Four Two.
26-letni boczny napastnik, sprowadzony na Stamford Bridge z Fiorentiny za 31 milionów euro, miał być dużym wzmocnieniem The Blues na skrzydle. Jak na razie Cuadrado rozegrał dla ekipy Jose Mourinho niecałe 300 minut, tylko trzykrotnie wychodził na boisko w wyjściowej jedenastce.
„Znam Juana dobrze, widuję go na zgrupowaniach kadry. To wspaniały piłkarz i jest powód, dla którego Chelsea, jeden z najlepszych klubów na świecie, zdecydowała się go sprowadzić. Wiadomo, że kiedy zmienia się ligę z włoskiej na angielską widać ogromną różnicę, gra jest zupełnie inna” – zauważył zawodnik Sevilli, Carlos Bacca.
„Cuadrado związał się z drużyną, który ma bardzo wymagającego trenera. Musi też się zaaklimatyzować w Premier League i w zespole, który już dobrze funkcjonował. Myślę, że wkrótce pokaże na co go stać” – zapewnił.
Juan Cuadrado jest najbardziej znany z występów na włoskich boiskach, gdzie reprezentował barwy Lecce, Udinese i do niedawna Fiorentiny. To właśnie dla Violi rozegrał ponad sto meczów, w których zdobył 26 goli i zanotował 21 asyst. Jest 31-krotnym reprezentantem Kolumbii.