Wypożyczony z Liverpoolu do hiszpańskiej Sevilli Iago Aspas nie chce wracać na Wyspy Brytyjskie – donosi „The Times”.
27-letni napastnik do ekipy z czerwonej części Merseyside trafił w lecie 2013 roku za siedem milionów funtów z Celty Vigo. Od tamtego momentu nie potrafił sobie jednak wywalczyć miejsca w podstawowym składzie drużyny prowadzonej przez Brendana Rodgersa.
W efekcie został on wypożyczony przed sezonem do hiszpańskiej Sevilli, w której miał odzyskać radość z gry w piłkę i przede wszystkim formę. W barwach andaluzyjskiego klubu rozegrał 24 spotkania, w których strzelił 10 bramek i zanotował dwie asysty.
W ostatnim swoim wywiadzie Iago Aspas przyznał, że bardzo dobrze czuje się w Sevilli i nie chce wracać do The Reds – Trafiłem tutaj na zasadzie wypożyczenia, ale umowa opatrzona jest klauzulą wykupu, która obowiązuje do końca sezonu – powiedział.
– W przyszłym sezonie będę zawodnikiem Sevilli już na stałe. W ciągu kilu najbliższych dni usiądę do rozmów z przedstawicielami klubu. Ustalimy wówczas wszystkie szczegóły negocjacji. Nie jest to żadną tajemnicą – kontynuował Hiszpan.
– Jestem bardzo szczęśliwy. Przywitano mnie tutaj z otwartymi rękami. Mam ogromną nadzieję, że będę mógł wszystkim wynagrodzić to ciepłe przyjęcie swoją grą – dodał.