Wisła Kraków zremisowała w ostatnim piątkowym spotkaniu 32. kolejki T-Mobile Ekstraklasy z Lechią Gdańsk 2:2 (0:1). W pomeczowym wywiadzie Dariusz Dudka nie ukrywał, że podział punktów w tej rywalizacji jest sprawiedliwym wynikiem dla obu zespołów.
Dla 31-letniego byłego reprezentanta Polski był to 31 mecz w bieżącym sezonie ligowym. Jak do tej pory opuścił on tylko jedno spotkanie przeciwko Jagiellonii Białystok w ramach 26. kolejki.
– Przebieg meczu wskazuje na remis jako sprawiedliwy wynik. Na tyle zasłużyliśmy. W pierwszej połowie nie graliśmy tego, co chcieliśmy. To się zmieniło dopiero w drugiej połowie po stracie bramki, musieliśmy odrabiać stratę – powiedział były gracz Auxerre cytowany przez oficjalną stronę krakowskiego zespołu.
– Przed nami mecz z Pogonią, dlatego ważne, że nie przegraliśmy, bo to będzie kolejna okazja do zdobycia punktów. W grupie mistrzowskiej każdy mecz jest wyrównany, dlatego wszystko może się zdarzyć – dodał ponad 60-krotny reprezentant Polski.