Były piłkarz Liverpoolu Harry Kewell przyznał w swoim ostatnim wywiadzie dla „Liverpool Echo”, że jest on już gotowy do rozpoczęcia kariery trenerskiej. Australijczyk zaznaczył także, iż pewnego dnia chciałby zostać menadżerem ekipy z czerwonej części Merseyside.
36-latek barw The Reds bronił w latach 2003-2008. W tym czasie rozegrał 139 meczów, w których strzelił 15 goli. Wraz z Liverpoolem triumfował w Lidze Mistrzów w sezonie 2004/2005. Wygrał także Puchar Anglii w 2006 roku.
– Chciałbym rozpocząć w swoim życiu nowy etap, którym będzie kariera trenerska – powiedział Kewell. – Podoba mi się to. Na początku mojej przygody chcę podjąć pracę w Australii i wygrać tamtejszą ligę – kontynuował.
– Wszystkie potrzebne dokumenty i licencje odbiorę jeszcze w tym roku. Mam nadzieję, że dzięki nim rozpocznę szybko swoją karierę menedżerską. Nie wiadomo jednak co się wydarzy w niedalekiej przyszłości – zaznaczył były skrzydłowy Liverpoolu.
– Być może nadal będę pracował w mojej akademii. Trenerzy, z którymi współpracowałem zaprezentowali mi wiele wzorów i schematów, które chciałbym wdrożyć do mojej szkółki – stwierdził.
– Moim szczytem byłoby prowadzenie zespołu z Premier League. Dla mnie osobiście wielkim zaszczytem byłoby trenowanie Liverpoolu. Wydaje mi się, że każdy piłkarz i menedżer w końcu chciałby podjąć się pracy w prawdopodobnie największym klubie na świecie – stwierdził Harry Kewell.