Jednym z najciekawszych spotkań 35. kolejki T-Mobile Ekstraklasy będzie niedzielne starcie Legii z Wisłą Kraków. Opiekun krakowian Kazimierz Moskal przyznał, że będzie miał większy komfort w ustalaniu składu na ten pojedynek, bowiem Donald Guerrier jest już zdrowy, a Dariusz Dudka odcierpiał karę za żółte kartki.
– Donald będzie brany pod uwagę, do dyspozycji jest także Darek Dudka, który ostatnio pauzował za karki. Poza kadrą są Sarki i Michał Miśkiewicz. Pierwsza diagnoza dotycząca „Miśka” była dosyć niepokojąca i wydawało się, że do końca tego sezonu nie wystąpi, ale jest coraz lepiej i miejmy nadzieję, że wkrótce będzie gotów do gry – przyznał w piątek Moskal.
W Białymstoku szkoleniowiec Białej Gwiazdy dokonał aż trzech kluczowych zmian. Na pytanie, czy z Legią będzie podobnie, Moskal stwierdził enigmatycznie: – Wiadomo, że na pewne kwestie patrzymy przez pryzmat wyniku. Do 80. minuty wszystko przebiegało zgodnie z założeniami, takiego meczu się spodziewałem. Szkoda, że po raz kolejny w takich okolicznościach uciekają nam punkty. Uważam, że w porównaniu z meczem z „Jagą” zmiany będą – dodał. Jakie? Tego oczywiście nie zdradził.
Trener stołecznej ekipy, Henning Berg nie będzie mógł natomiast skorzystać z usług Orlando Sa, który pauzuje za żółtą kartkę. – Na pewno jest to dla nich problem, bo ten piłkarz dawał im dużo, przede wszystkim zdobywał bramki decydujące o punktach. Legia ma jednak tak szeroką kadrę, że nie powinni mieć problemów, żeby go zastąpić. Nie będę się natomiast zastanawiał, czy zastępca Orlando wniesie do stołecznej drużyny tą samą jakość. To problem trenera Berga – zaznaczył Moskal.
Niedzielny mecz rozpocznie się o 15:30.