W piątek w Chile rozpocznie się 44. edycja turnieju Copa America. Lionel Messi powiedział w wywiadzie dla hiszpańskiej gazety „AS”, że będą to najbardziej wyrównane mistrzostwa Ameryki Południowej od wielu lat.
– Wspaniałym zwieńczeniem tego sezonu byłby dla mnie triumf w Copa America. Zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy faworytami turnieju. Zasługujemy na zdobycie trofeum jako drużyna. Na Mistrzostwach Świata byliśmy bliscy odniesienia końcowego sukcesu. Kocham dobry futbol, dlatego zapłaciłbym za oglądanie meczów Chile, Brazylii czy Kolumbii. To będzie jeden z najbardziej zaciętych turniejów od wielu lat. Już dawno Argentyna nie triumfowała na mistrzostwach kontynentu. Wszyscy nasi rywale są wymagający, ale my jesteśmy w lepszej sytuacji niż przed mundialem, bo wtedy kilku naszych graczy miało kontuzje. Teraz w wszyscy naszej kadrze są w dobrej formie – powiedział Messi.
Ostatnie Copa America odbyło się w Argentynie. Gospodarze odpadli w ćwierćfinale po porażce z Urugwajem, który później zdobył trofeum.
„Albicelestes” na tegorocznym Copa America trafili do grupy z Paragwajem, Urugwajem i Jamajką. Pierwszy mecz, piłkarze Gerardo Martino rozegrają w sobotę z Paragwajem.
Lionel Messi w zakończonym sezonie w barwach Barcelony rozegrał 57 spotkań. Strzelił w nich 58 goli i zaliczył 31 asyst. Jego drużyna zdobyła Mistrzostwo Hiszpanii, Puchar Króla i triumfowała w Lidze Mistrzów.
– Nie wiem, czy to był najlepszy sezon w mojej karierze, ale jestem z niego zadowolony. Wygraliśmy wszystko co się dało i sięgnęliśmy po potrójną koronę – dodał 27-letni zawodnik.