Argentyna wygrała po rzutach karnych z Kolumbią 5:4 w trzecim ćwierćfinale piłkarskiego turnieju Copa America 2015, rozgrywanego na boiskach w Chile.
W regulaminowym czasie na Estadio Sausalito w Vina del Mar padł bezbramkowy remis, chociaż zdecydowanie bliżej sukcesu byli „Albicelestes”. Kapitalnie jednak między słupkami „Los Cafeteros” spisywał się David Ospina, który w niesamowity sposób obronił m.in. strzał głową z bliska Leo Messiego.
W serii rzutów karnych, rozgrywanych tradycyjnie w Copa America z pominięciem dogrywki, kibice doświadczyli skrajnych emocji. Najpierw swoje „jedenastki” wykorzystali kolejno James Rodriguez, Messi, Falcao, Garay, Cuadrado i Banega, a potem jako pierwszy przestrzelił Muriel.
Później trafili Lavezzi i szczęśliwie po rękach bramkarza Cardona, a premierową szansę na rozstrzygnięcie konkursu zmarnował jednak Biglia. Do remisu 4:4 zdołał doprowadzić Cardona, ale następne trzy strzały – Zunigi, Rojo i Murillo znów nie trafiły celu! Thriller zakończył technicznym uderzeniem Tevez i dzięki temu podopieczni Gerado Martino zagrają we wtorkowym półfinale z Brazylią lub Paragwajem.
* * * * * *
Argentyna – Kolumbia 0:0, karne 5:4
karne trafione: Messi, Garay, Banega, Lavezzi i Tevez – James Rodriguez, Falcao, Cuadrado, Cardona
karne niewykorzystane: Biglia, Rojo – Muriel, Zuniga, Murillo