Szkoleniowiec Wisły Kraków Kazimierz Moskal nie ukrywał rozczarowania po remisie z Górnikiem Zabrze 1:1 przed własną publicznością na inaugurację sezonu 2015/16 rozgrywek piłkarskiej Ekstraklasy.
– Nie udało się wygrać, ale do momentu strzelenia bramki przez rywala nasza postawa była dobra. Przede wszystkim graliśmy nieźle w odbiorze i stwarzaliśmy sobie sytuacje – przyznał Moskal cytowany przez oficjalną stronę Wisły.
– W drugiej połowie nie wypracowaliśmy okazji bramkowych, pojawiały się tylko próby dogrania piłki z boku boiska, stąd wynik 1:1. Nie jestem zadowolony, bo oczekiwaliśmy zwycięstwa na inaugurację – podkreślił opiekun „Białej Gwiazdy”.
– Wciąż za łatwo tracimy bramki. W sytuacji, kiedy gramy u siebie, musimy być odpowiednio skoncentrowani, bo zbyt często zdarzają się nam błędy. Musimy konsekwentnie grać w obronie i nie pozwalać, aby przeciwnik zbyt łatwo dochodził do sytuacji bramkowych – dodał Kazimierz Moskal.
Wisła w drugiej kolejce Ekstraklasy zagra za tydzień w piątek na wyjeździe z Cracovią.