Ekstraklasa: Wysoka wygrana Legii

Legia Warszawa pokonała na własnym stadionie Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:0 w meczu drugiej kolejki Ekstraklasy. To druga ligowa wygrana stołecznej drużyny w tym sezonie.

 

Spotkanie rozpoczęło się dobrze dla Legii. W czwartej minucie gry, Guilherme zagrał piłkę na prawą stronę boiska do Nemanji Nikolicia, a ten mocno dośrodkował ją w pole karne. Wślizgiem próbował interweniować Bartosz Jaroch, ale skiksował i strzelił bramkę samobójczą.

 

Trzy minuty później Aleksandar Prijović podał do Michała Kucharczyka, który po raz drugi skierował piłkę do siatki. Gol nie został jednak uznany, bo zawodnik Legi był na spalonym.

 

Podbeskidzie najlepszą okazję do wyrównania miało w 30. minucie gry. Robert Demjan opanował piłkę w polu karnym gospodarzy i składał się do strzału, ale w ostatniej chwili wybił mu ją Tomasz Jodłowiec.

 

Chwilę później było 2:0. Nemanja Nikolić otrzymał prostopadłe podanie od Guilherme i znalazł się w sytuacji sam na sam z Wojciechem Kaczmarkiem. Bramkarz Podbeskidzia nie obronił strzału Węgra, który zdobył swoją trzecią bramkę w drugim meczu w Ekstraklasie.

 

Kolejnego gola Legia strzeliła w 40. minucie gry. Po zagraniu głową przez Aleksandara Prijovicia, Nemancja Nikolić opanował piłkę w polu karnym gości i oddał strzał. Kaczmarek odbił piłkę na bok, a z bliska skierował ją do pustej bramki Michał Kucharczyk.

 

Na początku drugiej połowy, wprowadzony na boisko w przerwie Lukas Janić oddał strzał na bramkę Kuciaka, a golkiper stołecznego klubu nie zdążył z interwencją. Sędzia boczny podniósł jednak do góry chorągiewkę, bo piłkarz Podbeskidzia był na spalonym.

 

W 59. minucie meczu, niepilnowany w polu karnym stołecznej drużyny Robert Demjan był bliski pokonania Kuciaka strzałem z przewrotki. Piłka po jego strzale odbiła się od słupka i wyszła za linię końcową boiska.

 

Kolejną okazję do pokonania bramkarza Legii miał Damian Chmiel w 67. minucie meczu, ale Kuciak obronił jego strzał  oddany z bliskiej odległości.

 

Kwadrans przed końcem spotkania Legia zdobyła czwartą bramkę. Michał Żyro, który wszedł na boisko z ławki rezerwowych, oddał strzał sprzed pola karnego gości i trafił w okienko bramki. Wojciech Kaczmarek był bez szans.

 

Wynik meczu ustalił na 5:0 Ondrej Duda, który minął dwóch rywali w polu karnym i strzelił obok bezradnego Kaczmarka.

 

Kolejnym rywalem Legii Warszawa w Ekstraklasie będzie Górnik Łęczna. Wyjazdowe spotkanie piłkarze Henninga Berga rozegrają 2 sierpnia. W czwartek ich rywalem w trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Europy będzie albańskie Kukesi.

 

* * * * * *

 

Tak padły bramki:

 

4′ Jaroch – samobój

Bartosz Jaroch strzelił bramkę samobójczą, próbując wybić piłkę po mocnym dośrodkowaniu Nemanji Nikolica z prawej strony boiska.

 

33′ Nikolić

Nemanja Nikolić otrzymał prostopadłe podanie od Guilherme i wykorzystał sytuację sam na sam z Wojciechem Kaczmarkiem.

 

40′ Kucharczyk

Michał Kucharczyk z bliskiej odległości skierował piłkę do bramki, dobijając strzał Nemanji Nikolicia.

 

75′ Żyro

Michał Żyro oddał mocny strzał sprzed pola karnego Podbeskidzia i trafił w okienko bramki Kaczmarka.

 

88′ Duda

Ondrej Duda minął dwóch rywali w polu karnym gości i precyzyjnym strzałem pokonał Kaczmarka.

 

Zawodnik meczu: Nikolić

Nemanja Nikolić brał udział we wszystkich akcjach, po których Legia strzeliła bramki w pierwszej połowie spotkania. W przerwie Węgier został zmieniony przez Ondreja Dudę.

 

Ciekawostka meczu: To piąty sezon z rzędu, w którym Nemanja Nikolić w dwóch pierwszych kolejkach ligowych strzelił co najmniej jedną bramkę.

 

* * * * *

 

Legia Warszawa – Podbeskidzie Bielsko Biała 5:0 (3:0)

Bramki: Jaroch 4-samobój, Nikolić 33, Kucharczyk 40, Żyro 75, Duda 88

 

Legia: Dusan Kuciak – Bartosz Bereszyński, Michał Pazdan, Jakub Rzeźniczak, Tomasz Brzyski – Michał Kucharczyk, Dominik Furman, Tomasz Jodłowiec, Guilherme (46. Ondrej Duda) – Aleksandar Prijović (72. Marek Saganowski), Nemanja Nikolić (46. Michał Żyro)

 

Podbeskidzie: Wojciech Kaczmarek – Bartosz Jaroch, Krystian Nowak, Krystian Kolcak, Adam Mójta (46. Jakub Kowalski) – Marek Sokołowski, Adam Deja (46.Lukas Janić), Mateusz Możdżeń (66. Mateusz Szczepaniak), Kohei Kato, Damian Chmiel – Robert Demjan

 

Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń)

Żółte kartki: Rzeźniczak – Sokołowski, Jaroch

 

Następne mecze w Ekstraklasie:

01.08. Podbeskidzie Bielsko-Biała – Pogoń Szczecin (18:00).

02.08. Górnik Łęczna – Legia Warszawa (18:00).