Podbeskidzie Bielsko-Biała przegrało na wyjeździe z Legią Warszawa 0:5. Trener gość, Dariusz Kubicki powiedział na konferencji prasowej, że Legia wykorzystała każdy indywidualny błąd jego piłkarzy.
– Jest mi ciężko po tym spotkaniu. Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek w swojej karierze tak wysoko przegrał. Legia po mistrzowsku wypunktowała nasze błędy. Nie często zdarza się, by wszystkie pomyłki kończyły się bramkami rywali. Ponadto niesamowite interwencje Kuciaka uchroniły Legię przed utratą gola. Dzisiaj wygrała drużyna, która posiada większy potencjał. Staraliśmy się jak mogliśmy, ale przy takiej klasie przeciwnika, płaci się za każdy indywidualny błąd – powiedział Kubicki.
Podbeskidzie w tym sezonie nie wygrało jeszcze meczu w Ekstraklasie. Na inaugurację sezonu, zawodnicy Dariusza Kubickiego zremisowali 1:1 z Zagłębiem Lubin.
– Absurdem byłoby wyróżniać kogokolwiek po przegranym 0:5 spotkaniu. Mam pewne zastrzeżenia do niektórych piłkarzy, ale w sportach drużynowych odpowiedzialność biorą na siebie wszyscy. Muszę sprawić, by nasza pewność siebie przed następnym meczem się podniosła – dodał 52-letni menadżer.
Gole dla stołecznej drużyny padły po samobójczym trafieniu Bartosza Jarocha, a także strzałach Nemanji Nikolicia, Michała Kucharczyka, Michała Żyro i Ondreja Dudy.
– Chcieliśmy stwarzać okazje, po akcjach skrzydłami i to nam się udawało. Mieliśmy trochę szans i należy nam się trochę słów uznania za to, że w drugiej połowie graliśmy z Legią jak dwie równe drużyny. Mieliśmy dwie lub trzy sytuacje do zdobycia gola, ale to Legia strzeliła czwartą bramkę. Nikogo nie winię za porażkę. Razem wygrywamy i razem przegrywamy. Teraz musimy odbudować się przed kolejnym meczem- zakończył trener Podbeskidzia.
Następnym rywalem „Górali” będzie Cracovia Kraków. Spotkanie rozegrane zostanie w Bielsku-Białej 1 sierpnia.