Piast Gliwice pokonała na wyjeździe w meczu 4. kolejki Ekstraklasy Cracovię 2:1 (0:1). Tuż po spotkania na konferencji prasowej opiekun Piastunek, Radoslav Latal nie ukrywał swojego wielkiego zadowolenia, zaznaczając bardzo dobrą dyspozycję swoich podopiecznych.
Dzięki kompletowi punktów gliwicki zespół awansował na drugie miejsce w tabeli. Po czterech seriach gier Piast Gliwice ma na swoim koncie dziewięć punktów. Warto także zaznaczyć, iż bramki w tym starciu zdobyli Patrik Mraz oraz Martin Nespor.
– Wyszliśmy na mecz z Cracovią w innym ustawieniu, graliśmy dziś trochę zmienionym systemem. Bardzo zależało nam, żeby kontynuować dobrą serię po meczu z Górnikiem Zabrze – powiedział Radoslav Latal, cytowany przez „piast-gliwice.eu”.
– W pierwszej połowie graliśmy bardzo dobrze. Jednak po błędzie naszego obrońcy padła bramka dla gospodarzy. Cóż zdarza się. Nie może to jednak zamazywać obrazu gry. Jesteśmy dobrze przygotowani, mamy dobre przygotowanie fizyczne. Staraliśmy się nie popełniać błędów i w drugiej połowie, to się udało. Strzeliliśmy dwie bramki i objęliśmy prowadzenie i udało nam się ten wynik dowieźć do końca. Wywozimy trzy punkty – kontynuował.
– Martin Nespor w dwóch spotkaniach strzelił trzy bramki. Robi to, czego powinno się wymagać od każdego napastnika, ale jesteśmy dopiero na początku ligi. Warto wspomnieć, że dobrze wygląda również Barisić, który potrzebował zgrać się z drużyną. Na jakiekolwiek oceny poczekajmy jednak do końca rundy – dodał.