Kuciak: Nienawidzę takich spotkań, kiedy nie mogę pomóc drużynie

W sobotnim spotkaniu 5. kolejki Ekstraklasy Piast Gliwice wygrał u siebie 2:1 z Legią Warszawa. Po tym zwycięstwie Piastunki są liderami tabeli. – Troszeczkę zaskoczyła nas ta pierwsza bramka dla Piasta, ale według mnie nie wpłynęła na naszą grę – mówił po ostatnim gwizdku sędziego Dusan Kuciak.

– Odzyskaliśmy kontrolę nad meczem i nadal stwarzaliśmy dobre okazje. W końcówce Piast oddał drugi celny strzał i strzelił drugą bramkę. Nienawidzę takich spotkań, kiedy nie mogę pomóc drużynie, a dzisiaj tak było, gdyż przy bramkach nie miałem nic do powiedzenia. Co z tego, że byliśmy lepsi skoro w piłkę wygrywa ten, kto strzeli więcej goli – zaznaczył Słowak cytowany przez oficjalną stronę Legii.

– Zejście Ondreja na pewno nie zaważyło na przebiegu meczu i wyniku. Jeżeli chcemy być najlepsi w Polsce to nie możemy załamywać się stratą jednego zawodnika. Musimy grać dalej i pokazać, że w jakimkolwiek zestawieniu prezentujemy odpowiednią jakość – podsumował golkiper wicemistrzów Polski.