CSKA Moskwa pokonało na własnym stadionie FK Rostów 2:1 w meczu szóstej kolejki Priemjer Ligi. Stołeczna drużyna w tym sezonie w lidze wygrała wszystkie rozegrane do tej pory spotkania.
Mecz lepiej rozpoczęli zawodnicy Gurban Berdijewa. W 10. minucie gry, gola dla gości strzelił Serdar Azmoun, któremu podawał Timofei Kalaczew. Zawodnicy Leonida Słuckiego, który od sierpnia jest również selekcjonerem kadry Rosji, wzięli się za odrabianie strat w drugiej połowie. W 66. minucie spotkania, gola zdobył Ahmed Musa, któremu asystował Pontus Wernbloom. Wynik spotkania na 2:1 dla moskiewskiego zespołu ustalił dwie minuty przed końcem podstawowego czasu gry, Sosłan Dżanajew. 28-letni bramkarz strzelił samobója.
Drużyna z Rostowa nad Donem po porażce zajmuje piąte miejsce w tabeli. Ma dziewięć punktów straty do CSKA.
Kolejnym rywalem CSKA Moskwa będzie Sporting Lizbona. Rewanżowe spotkanie czwartej rundy eliminacji do Ligi Mistrzów odbędzie się w środę na Ariena Chimki. Pierwszy mecz zakończył sie wygraną portugalskiej drużyny 2:1.
We wcześniej rozegranym sobotnim spotkaniu Priemjer Ligi, Amkar Perm przegrał u siebie 1:3 ze Spartakiem Moskwa. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył polski pomocnik, Janusz Gol. Dzisiaj w lidze rosyjskiej odbędzie się jeszcze jeden mecz. Anży Machaczkała podejmie Urał Jakaterynburg.
*************
CSKA Moskwa – FK Rostów 2:1 (0:1)
Bramki: Musa 66, Dżanajew 88-samobój – Azmoun 10
