Doświadczony hiszpański napastnik Juventusu, Fernando Llorente nie zmieni barw klubowych podczas tegorocznego letniego okienka transferowego – donosi „Tuttosport”.
Ostatnio wiele w zachodniej prasie pisało się o przenosinach Hiszpana do klubu, w którym mógłby liczyć na regularne występy w pierwszym składzie. W gronie potencjalnych zainteresowanych wymieniało się między innymi Tottenham Hotspur, Real Madryt, czy też Sevillę FC.
W ostatecznym rozrachunku żaden zespół, który chciał pozyskać byłego gracza Athletic Bilbao nie zdecydował się wyłożyć na negocjacyjny stół 7,3 miliona funtów. Tyle właśnie za 30-letniego snajpera chciał otrzymać mistrz Włoch.
W bieżącym sezonie Fernando Llorente rozegrał jak do tej pory dwa spotkania. Oba mecze rozpoczynał on na ławce rezerwowych, a na placu gry meldował się dopiero w samej końcówce rywalizacji. W sumie za murawie spędził zaledwie 23 minuty.