24-letni belgijski napastnik Liverpoolu, Christian Benteke ujawnił w swoim ostatnim wywiadzie, iż jego ojciec nie chciał, aby grał on profesjonalnie w piłkę.
Rosły snajper przeniósł się do ekipy z czerwonej części Merseyside w lecie bieżącego roku za 32,5 miliona funtów. W efekcie stał się drugim najdroższym graczem w historii The Reds. Osiemnastokrotni mistrzowie Anglii więcej zapłacili tylko za Andy’ego Carrolla.
– Z moją mamą, Marie-Claire przeniosłem się do Belgii, gdy miałem dwa lata. Mój tata, Jean-Pieere dołączył do nas z kolei po upływie dwunastu miesięcy – powiedział Christian Benteke, cytowany przez „Liverpool Echo”.
– Nie będę ukrywał, że tata zarówno w mojej karierze, jak i w życiu odegrał bardzo ważną rolę. Początkowo co prawda nie chciał, aby grał w piłkę. Wolał, abym skupił się na nauce, ale gdy zobaczył, że więcej czasu spędzam na boisku to mi odpuścił – zaznaczył.
– Od tamtego momentu zmienił swoje podejście zupełnie. Niemal przez cały czas mówi mi, abym ciężko pracował na treningach i poprawiał swoje umiejętności czysto piłkarskie, ponieważ ludzie ode mnie oczekują coraz więcej – dodał.
Kolejny mecz w Barclays Premier League Liverpool rozegra już w najbliższą sobotę. Wówczas na własnym obiekcie zmierzy się z prowadzoną przez Tima Sherwooda Aston Villą (godz. 16:00).