Tottenham Hotspur odpadł z Pucharu Ligi Angielskiej. „Koguty” przegrały przed własną publicznością 1:2 z Arsenalem Londyn. Jak donosi „ESPN”, trener klubu z White Hart Lane powiedział, że jego piłkarze zagrali dobry mecz, ale zbrakło im szczęścia.
– Straciliśmy szansę na zwycięstwo. Przez całą drugą połowę dominowaliśmy i stworzyliśmy więcej sytuacji do zdobycia gola. Nasza postawa była bardzo dobra. Jestem zadowolony z moich piłkarzy. Przy dwóch straconych golach mieliśmy dużo pecha, ale popełniliśmy też trochę błędów. Nasi kibice i my czujemy się bardzo źle, bo przegraliśmy z naszym lokalnym rywalem, ale można dostrzec też dużo pozytywów. Zagraliśmy dobry mecz – powiedział Pochettino.
Jedyny gol dla Tottenhamu padł po samobójczym trafieniu Caluma Chambersa. Dwie bramki dla gości strzelił Mathieu Flamini.
Kolejnym rywalem zawodników Pochettino będzie Manchester City. Mecz siódmej kolejki Premier League odbędzie się w sobotę.