Jose Mourinho udzielił wywiadu, w którym kolejny raz skrytykował Arsene’a Wengera. Choć nie wymówił nazwiska Francuza, jego wypowiedź jasno wskazuje na szkoleniowca „Kanonierów”.
– On może mówić o sędziach przed meczem, po meczu, może popychać innych w strefie technicznej. Może jęczeć i płakać całymi dniami, i nic się nie dzieje – powiedział Mourinho cytowany przez „Mirror”.
– Może niczego nie osiągnąć, a i tak utrzyma swoją pracę i nadal będzie królem. To dotyczy tylko jednego menedżera – dodał.
– W regulaminie widnieje, że niektórzy szkoleniowcy mogą wypowiadać się na temat arbitrów przed spotkaniami i po nich, a inni nie. Ja jestem na liście tych, którzy są za to karani. Ta lista realnie nie istnieje, ale wygląda na to, że rzeczywiście tak jest – zaznaczył.
– W tym kraju tylko jeden trener nie jest pod presją, wszyscy pozostali są. Ja jestem pod presją, Steve McClaren również, tak samo jak Manuel Pellegrini i Brendan Rodgers. Mam sympatię do nich wszystkich, ponieważ nasza praca jest trudna. Jest jednak jedna osoba, która znajduje się poza tą listą. Dobrze dla niej – zakończył.
