Pomocnik Manchesteru United, Michael Carrick w swoim ostatnim wywiadzie przyznał, że VfL Wolfsburg to wciąż dobry zespół, mimo że Kevin De Bruyne odszedł z klubu.
Reprezentant Belgii opuścił Volkswagen Arena i trafił do Manchesteru City w letnim okienku transferowym. 34-letni Anglik uważa jednak, że jego drużyna nie może zlekceważyć „Wilków” jeżeli chce awansować do fazy pucharowej Ligi Mistrzów.
W inauguracyjnej kolejce „Czerwone Diabły” przegrały z PSV Eindhoven 1:2, z kolei Wolfsburg wygrał z CSKA Moskwa 1:0.
– De Bruyne był dla nich dobrym piłkarzem, ale to wciąż silny zespół. Niemieckie drużyny zawsze są mocne i trzeba je traktować poważnie – powiedział Carrick cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– To będzie ciężki mecz, ale w Lidze Mistrzów nie ma łatwych spotkań. Trzeba się w niej mierzyć z najlepszymi, a my jesteśmy na to gotowi – zakończył 34-letni pomocnik.