Szkoleniowiec Tottenhamu Hotspur, Mauricio Pochettino przyznał na konferencji prasowej, iż nie zamierza znacząco zmieniać składu „Kogutów” na czwartkowy mecz Ligi Europy z AS Monaco.
– Być może na boisku pojawi się Clinton N’Jie, ale najpierw musimy przeanalizować nasz skład. Dopiero później spróbujemy wybrać najlepszych zawodników na nadchodzące spotkanie – powiedział 43-letni Argentyńczyk cytowany przez „FourFourTwo”.
– Musimy utrzymać nasze tempo. Być może zdecydujemy się na wprowadzenie kilku zmian, ale na pewno nie będzie ich zbyt wiele – dodał.
– Złą wiadomością jego kontuzja stopy Heung-Min Sona. Mamy nadzieję, że nie jest to poważny uraz, ale możliwe, że zabraknie go przez kilka następnych tygodni – zaznaczył.
– Są również inni zawodnicy, którzy zmagają się z problemami, na przykład Alex Pritchard, Nabil Bentaleb i Mousa Dembele. Ryan Mason jest bliski powrotu, ale wciąż nie może grać. Mamy nadzieję, że dołączy do nas po reprezentacyjnej przerwie – podsumował.